Długo zastanawiałam się co zrobić na obiad, dla łobuza, który rozbawiony wraca z przedszkola i nie chce jeść tradycyjnego obiadu. Jaka była moja radość na widok zaskoczonej, zachwyconej i przeszczęśliwej (prawie) czteroletniej buźki. Gdyby dał radę zjadłby wszystkie burgery, które przygotowałam.
Bułki wyszły smaczne, miękkie i bardzo apetyczne. W internecie znalazłam dużo przepisów jednak ograniczał mnie czas. Nie mogłam zbyt długo czekać na wyrośnięcie ciasta. TEN przepis okazał się strzałem w dziesiątkę.
Składniki:
* 1 szklanka mleka
* 0,5 szklanki wody
* 55 g masła
* 4,5 szklanki maki pszennej
* 7 g suszonych drożdży
* 2 łyżki cukru
* 1,5 łyżki soli
* 1 jajko
Masło rozpuszczamy w rondelku, dodajemy do niego mleko i wodę. Podgrzewamy aż będzie ciepłe, prawie gorące, ale nie aż tak gorące, żebyśmy nie mogli włożyć do niego ręki. W dużej misce mieszamy 1,5 szklanki maki z drożdżami, cukrem i solą. Dodajemy mleko z masłem i wodą oraz jajko i mieszamy. Stopniowo dodajemy resztę maki ciągle mieszając i zagniatając. Gdy wsypiemy całą mąkę zagniatamy jeszcze przez kilka minut aż będzie miękkie i elastyczne. Ciasto dzielimy na 12 części, formujemy kulki i układamy na blaszce wysłanej papierem do pieczenia. Lekko uciskamy nasze bułki by były bardziej płaskie (i mieściły się później do dziecięcej i nie tylko buźki). Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około pół godziny do wyrośnięcia. Przed włożeniem do piekarnika smarujemy wierzch naszych bułeczek oliwą i obsypujemy sezamem.
Pieczemy w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku przez 10-12 minut aż uzyskają zloty kolor.
Po upieczeniu zdejmujemy je z blachy i układamy na kratce do ostygnięcia.
Moje burgery uzupełniłam panierowanym filetem rybnym, były tez pomidory, ogórki i majonez. Dodatki można wybrać według zapotrzebowania lub zawartości lodówki
Wyglądają idealnie hamburgerowo i bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńTaki z filetem musi smakować nieziemsko:) piękne bułeczki:) takie równiutkie:)
OdpowiedzUsuńWyglądają po prostu IDEALNIE.
OdpowiedzUsuńTrochę żałuję, że to nie ja mam cztery lata i to nie mi dostał się dziś taki dobry obiad ;-)
Wyglądają świetnie i na pewno rewelacyjnie smakowały :)
OdpowiedzUsuń