Przyszła jesień a wraz z nią katar, kaszel i przeziębienie. Niestety jest przedszkolak w domy są też uroki jesieni. Obok góry kasztanów na stole leży kilka paczek chusteczek do nosa. W tym roku powiedziałam BASTA! Ile można wydawać pieniędzy na leki, które w zasadzie tylko teoretycznie wzmacniają organizm.
Postanowiłam wypróbować różne domowe sposoby i powiem wam, że skutkują. Po 1 dniu picia syropu z cebuli katar minął a kaszel się zmniejszył. Fakt, że równolegle poszedł w ruch inhalator ale najważniejsze jest że chłopak chodzi do przedszkola i świetnie się tam bawi.
Syrop z cebuli:
Składniki:
* 1 cebula (jeśli syrop będzie piło dziecko lepiej jest użyć czerwonej cebuli)
* 6 łyżek cukru
Cebulę drobno kroimy. Do słoika wsypujemy 1 łyżkę cukru, na to połowę naszej cebuli. Zasypujemy to 2 łyżkami cukru. Kolejną warstwą jest pozostała cebula i reszta cukru. Zamykamy słoik i odstawiamy najlepiej na noc (a przynajmniej na 3-4 godziny). W tym czasie w słoiku powstanie sok, który należy zlać do buteleczki (lub słoiczka) wyciskając cebulę i odsączając go od nierozpuszczonego cukru.
Syrop pije się 3 razy dziennie. Przechowywać trzeba go w lodówce przez około 48 godzin.
Sok z miodu i cytryny:
Składniki:
* 1 cytryna
* miód (najlepiej lipowy)
* 3 cm świeżego imbiru
Cytrynę dokładnie myjemy i parzymy wrząca wodą. Kroimy na plastry i wkładamy do słoika. Imbir kroimy na plasterki i dodajemy do cytryny. Na to wlewamy miód (tyle aby przykryło cytrynę). Odstawić najlepiej na noc. Pić łyżeczką lub jako dodatek do herbaty.
Konfitura z malin
Składniki:
* 1 kg malin
* 1 kg cukru
Maliny przebrać, oczyścić i wsypać do garnka. Zasypać kilogramem cukru i odstawić na noc. Na drugi dzień garnek wstawić na gaz i gotować. Gotujemy tak długo aż cukier się rozpuści, maliny się rozpadną a sok lekko zgęstnieje. Gorące przekładamy do słoików, zakręcamy słoiki i odwracamy dnem do góry do ostygnięcia. Konfiturę dodajemy do gorącej herbaty.
Polecam jeszcze mleko z masłem i miodem lub mleko z masłem i czosnkiem. Dzieci zazwyczaj wolą to pierwsze mleczko, a odważni dorośli wersję połączoną: mleko z masłem, miodem i czosnkiem ;)
OdpowiedzUsuń