piątek, 17 lutego 2012

Czebureki czy czybureki

Sama już nie wiem jaka jest nazwa. Danie to jadałam już w dzieciństwie na Litwie i Białorusi. Znam je od wielu wielu lat i zawsze wydawało mi się, że są to czybureki. Jednak w internecie znalazłam czebureki. Hmmm niby to samo danie ale w związku z obcobrzmiącą nazwą wymawiane jest inaczej. Dla mnie to zawsze były i zawsze będą czybureki.
Danie to dodaje do dań kuchni tatarskiej. Jest oryginalne i niepowtarzalne a w Polsce można je skosztować na Podlasiu w miejscach, gdzie podawana jest kuchnia tatarska. Polecam.



Składniki:
Ciasto:
* 2 szklanki mąki
* 1 jajko
* woda
* szczypta soli
Farsz:
* mięso mielone (u mnie baranina)
* 1 cebula
* sól, pieprz

Najpierw szykujemy farsz. Do mięsa mielonego dodajemy drobno posiekaną cebulkę, doprawiamy solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy i odstawiamy na czas przygotowania ciasta.
Do miski przesiewamy mąkę, robimy na środku dołek, do którego wbijamy jajko i doprawiamy solą. Na koniec wlewamy pół szklanki ciepłej wody i zagniatamy ciasto. W razie potrzeby dolewamy jeszcze wodę. Ciasto ma być elastyczne jak na pierogi.
Tak przygotowane ciasto dzielimy na części, z których robimy okrągłe placki o średnicy około 20 cm. Dobrze jest jeśli mamy patelnię o podobnej (ale nieco większej) średnicy, na której później będziemy smażyć nasze czybureki. Na połowę placka nakładamy farsz (grubość około 1 cm) i drugą połową szczelnie zamykamy i dociskamy brzegi. Na patelni rozgrzewamy olej, około 2-centymetrową warstwę. Smażymy nasze czybureki z obu stron na złoty kolor. Jeść gorące.
Uwaga, podczas smażenia wytworzy się sok z mięsa. Podczas przewracania trzeba uważać aby nie wylał się na gorący tłuszcz.


1 komentarz:

  1. A mi czeburaki kojarzą się z Moskwą i znajdującymi się na jej ulicach małymi punktami gastronomicznymi, w których można kupić te gorące przekąski :)

    OdpowiedzUsuń