W ostatni weekend miałam za zadanie upiec coś słodkiego. Trudno mi było zdecydować się na cokolwiek. Na pytania co mam upiec dostawałam odpowiedź "co chcesz". Jeśli miałoby to być co chcę to pewnie byłoby 15 różnych ciast i ciasteczek. A tak ograniczyłam się do trzech.
Dziś przedstawię szyszki z ryżu preparowanego. Miało być coś retro, coś co nie gości teraz zbyt często na naszych stołach ale za to kiedyś wszyscy się tym objadali. Wybór był prosty. Ryż znalazłam w osiedlowym sklepiku. Krówki... hmmm zamiast pół kilo kupiłam kilo ale te dodatkowe gdzieś się ulotniły :)
Składniki:
* 0,5 kg krówek
* 0,5 kostki margaryny
* 2 łyżki kakao
* opakowanie ryży preparowanego
Krówki rozpuścić z margaryną i kakao. Dokładnie wymieszać na jednolitą masę. Dodać ryż preparowany dokładnie połączyć go z masa. Formować kulki i odstawić do ostygnięcia.
ślicznie Ci wyszły, takie okrąglutkie
OdpowiedzUsuńJej, toz to smak mojego dziecinstwa!
OdpowiedzUsuńoj tak, świetnie się kojarzą takie szyszki i w dodatku na pewno świetnie smakowały :)
OdpowiedzUsuńzakopiańskie szyszki super:)
OdpowiedzUsuńte szyszki to pamiętam z dziecięcych lat :-) ale mi wspomnienia wróciły! pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńzamiast krówek można wykorzystać masę krówkową w puszce ;)
OdpowiedzUsuń