niedziela, 5 grudnia 2010

Pomarańczowo- korzenna wołowina

Jak zobaczyłamTEN przepis od razu wiedziałam, że zrobię go na niedzielny obiad. Wygląda świetnie i świetnie smakuje. Do tej pory nie miałam przekonania do skórki pomarańczowej, ale tym razem zmieniłam o niej zdanie. Przepis troszeczkę zmodyfikowałam do własnych potrzeb a bardziej do potrzeb pewnego trzylatka.



Skłądniki:
* wołowina
* 3 goździki
* kora cynamonu
* 1 łyżeczka przyprawy pięciu smaków
* 200ml wody
* 1 duża pomarańcza
* 2 łyżki olowy z oliwek
* 3 łyżki sosu sojowego
* 1 łyżka jasnego miodu
* szczypiorek i papryka do dekoracji ( ja pominęłam)

W wysokiej patelni na rozgrzaną oliwę wrzucić goździki i cynamon. Chwilę je prażyć. Dodać pokrojone w kostkę mięso i smażyć aż mięso straci swój czerwony kolor. W międzyczasie zetrzeć pomarańczową cześć skórki z pomarańczy a następnie wycisnąć z niej sok. Gdy mięso już się obsmaży wlewamy do niego wodę i sok z pomarańczy oraz przyprawę pięciu smaków. Dusić na małym ogniu przez godzinę aż wołowina będzie miękka.Następnie dodajemy sos sojowy i miód. Usuwamy korę cynamonową i goździki. Dusimy przez kolejne 15 minut.
Do dekoracji można dodać szczypiorek, paprykę, skórkę pomarańczową a nawet plasterki pomarańczy.
Podajemy z ryżem na sypko.


7 komentarzy:

  1. Mmmm...bardzo aromatyczne danie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Iza, cieszę się że smakowało!
    Dodatek chilli faktycznie mógłby malucha odstraszyć :)

    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  3. Baaardzo apetycznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zapowiada się przepysznie!

    pozdrawiam,
    Paula

    OdpowiedzUsuń
  5. ach, co za smaki i aromaty:) pisze sie na jakas mala porcje:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam wszystkich. Polecam dodatki w stylu papryczki i szczypiorku. Ja muszę nauczyć jeść je mojego milusińskiego.

    OdpowiedzUsuń