wtorek, 23 listopada 2010

Nie Byle Jaki ŁosoŚ

Kolejna potrawa ze stołu mojej mamy. Chociaż minęło kilka dni jak patrze na jej zdjęcia, niemal czuję unoszący się aromat. Przepis jest prosty i można go wykorzystać do niemal każdej ryby. Jednak ta jest wyjątkowo pyszna.



Składniki:
* świeży łosoś
* liście laurowe
* sól i przyprawa do ryb (ja używam litewskiej zawierającą miętę)
* sok z wyciśniętej cytryny

Rybę dokładnie umyć, osuszyć ręcznikiem. Pokroić na dzwonki. Każdą część należny obsypać solą i przyprawami oraz skropić sokiem z cytryny. Na foli aluminiowej ułożyć każdy z kawałków spowrotem na kształt ryby. jeśli była za duża, można ją rozłożyć na 2 blaszki. Każdy dzwonek przełożyć listkiem laurowym. Brzegi folii zawinąć wokół ryby zostawiając jednak "okienko" i możliwość odparowania. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Czas pieczenia może wahać się od 40 minut do godziny, uzależniony jest od grubości i wielkości ryby.

1 komentarz:

  1. Przy rybie najlepsza jest prostota i wychodzę z założenia, że tutaj mniej znaczy więcej :)

    OdpowiedzUsuń