piątek, 16 września 2011

Pide z serem i szpinakiem

Pakowanie rozpoczęte. Już się nie mogę doczekać wyjazdu. Jeszcze tylko kilka dni...
Właśnie pomyślałam sobie, że jeśli zrobię jeszcze kilka dań tureckich to w Turcji nie będę miała czego próbować. Sama nawet nie wiedziałam, ze znam ich aż tyle. Hmmm a przecież znam ich dużo więcej. Tym razem chciałam pokazać inny rodzaj pide. jest to jeden z najpopularniejszych i najczęściej podawanych. Nawet w komentarzach do poprzedniego przepisu pojawia się ta wersja. Ja ja również robiłam i bardzo lubię. Dla mnie wyszła bardziej szpinakowa bo pamiętam, że w Turcji jadłam z mniejsza ilością szpinaku. Może kiedyś zrobię wersję mięsna, którą uwielbiam.
Nie będę podawać drugi raz przepisu na ciasto. Znajduje się on TUTAJ. Tak naprawdę można przygotować dowolne drożdżowe ciasto na pizzę. Zmienia się jedynie farsz.



Składniki na farsz:
* opakowanie sera feta
* 4 kostki mrożonego szpinaku (można dodać około 200g świeżego, jednak ja miałam tylko mrożony)
* jajko
* sól, pieprz

Szpinak rozmrozić, dusić na patelni około 5minut. Pozostawić do ostygnięcia. Dodać do niego pokruszony ser oraz roztrzepane jajko. Doprawić solą (jeśli lubimy słone dania bo ser jest sam w sobie słony) i pieprzem. Wszystko dokładnie i delikatnie wymieszać. Nakładać na ciasto i formować łódki. Piec 15 minut aż ciasto lekko się zarumieni.

3 komentarze:

  1. Wow! :) Wygląda jak... oko? :) Ciekawe, ciekawe...
    Prawdę mówiąc da się w ogóle kupić świeży szpinak w b-stoku? Sprawdzałam okoliczne sklepy i giełdę warzywną... I co? I nie ma. :(

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Da się kupić świeży szpinak. Jest w supermarketach, bywa w biedronkach i lidlu. Najczęściej jest w lodówkach w woreczkach foliowych, w auchan jest w dziale warzywnym w sałatach. A na giełdzie faktycznie nie spotkałam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super wyglądają, chyba jeszcze nigdy nie jadłam pide
    pozwolę sobie zapisać, do wykorzystania :)

    OdpowiedzUsuń