piątek, 24 stycznia 2014

Mój pierwszy tort

Mimo że tak naprawdę torty już robiłam to ten uważam za swój pierwszy z kilku powodów. Po pierwsze pierwszy raz używałam barwników spożywczych co bardzo mi sie spodobało. Po drugie, pierwszy raz ozdabiałam go samodzielnie, wg własnego pomysłu a właściwie dopiero się tego uczę. Po trzecie, mimo braku doświadczenia krem zrobiłam "z głowy" bo akurat nie miałam dostępu do internetu a wyszedł taki jak powinien być.
Mimo że ten tory nie jest jakimś szczególnym i nie ma się czym chwalić to ja jestem z niego dumna :)

Postanowiłam że przepisu nie podam. Bo nie w tym rzecz. Powiem tylko ze biszkopt który jest dla mnie wyzwaniem zrobiłam wg TEGO przepisu. Krem zrobiłam z ubitej śmietanki kremówki z dodatkiem mascarpone i cukru pudru. Dodałam do przełożenia ananasa dla smaku.

Ot i cała filozofia. Najlepsza zabawa była jednak z kremem. Polecam wszystkim. Robienie tortów uspokaja, rozluźnia i cieszy. Uszczęśliwia również rodzinkę która ma słodką niespodziankę.



Prawdziwy przepis i sposób wykonania podam przy następnym torcie bo ten potraktowałam jako próbę, lekcję zakończoną sukcesem :)

2 komentarze: