wtorek, 4 lutego 2014

Harira - pyszna marokańska zupe

Jak miło mi jest Wam zakomunikować że niedawno ruszył już czwarty Festiwal Kuchni Arabskiej. Jest to bardzo ciekawe, kulinarne wydarzenie organizowane przez Pannę Malwinnę autorkę blogu Filozofia Smaku. O tym że uwielbiam kuchnie orientalną większość z Was już pewnie wie, więc pewnie nie dziwi Was fakt że do tegorocznej edycji Festiwalu podeszłam bardziej ambitnie. Jeśli czas mi pozwoli (bo luty jest niestety najkrótszym miesiącem w roku) przygotuję dania, które na polskich stronach spotkać można sporadycznie. Mam nadzieje że moje propozycje przypadną Wam do gustu tak bardzo jak mi.
IV Festiwal Kuchni Arabskiej zacznę od marokańskiej zupy HARIRA. Jest to rozgrzewająca, sycąca zupa serwowana najczęściej podczas Ramadanu na posiłek zakańczający całodniowy post. Podstawę zupy stanowi mięso, najczęściej baranina lub wołowina.  Dodaje się do niej soczewicę, ciecierzycę lub groch i dużo aromatycznych ziół i przypraw. Moja harira nie jest zbyt ostra bo robię ją również dzieciom, jest za to pożywna, sycąca a przede wszystkim smaczna.
Przepis znalazłam na tej stronie.

Moja uwaga. Nawet jeśli w oryginalnych przepisach kuchni arabskiej podawana jest ilość porcji 3-4 osoby to niech was to nie zmyli. Przygotowana ilość dania śmiało wystarczy dla pułku wojska :)


Składniki:
* 1 cebula starta na tarce
* 125 g mięsa wołowego, u mnie było więcej
Przyprawy:
   * 1 łyżeczka soli, ilość można dostosować do własnych upodobań, ale na początek tyle wystarczy
   * 1/2 łyżeczki czarnego pieprzu
   * 1/2 łyżeczki imbiru
   * 1/2 łyżeczki kurkumy
   * szczypta szafranu
   * 1 laska cynamonu
* 5 dojrzałych pomidorów
* 1 łyżka koncentratu pomidorowego
* pęczek pietruszki drobno posiekanej
* jedna łyżeczka kolendry (lepsza byłaby świeża jednak ja miałam tylko suszoną)
* 1/2 łodygi selera naciowego
* 1/4 szklanki maki
* 1 szklanka ciecierzycy moczonej przez noc
* 1/2 szklanki czerwonej soczewicy
* 2 wody
* 1 duże jajo
* 1 łyżka oleju
* 2 litry wody

Najważniejsza rzecz od której należy zacząć namoczyć ciecierzycę dzień wcześniej. Można też użyć ciecierzycę z puszki, wtedy moczenie jest zbędne.
W sporej wielkości garnku  rozgrzewamy łyżkę oleju, smażymy na nim cebulę do miękkości. Dodajemy do niej przyprawy: sól, pieprz, imbir, kurkumę, szafran i laskę cynamonu. Mieszamy dokładnie. Następnie dodajemy mięso i smażymy je maczając z każdej strony w przyprawach do czasu aż mięso się zarumieni i całkowicie straci swój krwisty kolor. Dodajemy ciecierzycę i soczewicę oraz 1 litr wody. Garnek przykrywamy i gotujemy 15 minut od czasu do czasu mieszając. Po tym czasie dodajemy kolejny litr wody i gotujemy kolejne 15 minut mieszając od czasu do czasu.
Gdy wywar będzie się gotował możemy przygotować pomidory. Warzywa obieramy ze skórki (gdy są mocno dojrzałe najlepiej jest je ponacinać i zanurzyć na chwile we wrzątku, wtedy skórka zejdzie sama) i kroimy w kostkę . Seler również drobno kroimy. Oba warzywa wkładamy do misy blendera i miksujemy tnąca końcówka na jednolity sos, który możemy wraz z koncentratem pomidorowym dodać do zupy. Drobno posiekaną pietruszkę i kolendrę również dodajemy a po przemieszaniu próbujemy smak i jeśli to konieczne doprawiamy solą. Zmniejszamy gaz do minimum i gotujemy 15 minut.
Mąkę mieszamy w niepełnej szklance wody. Można to zrobić za pomocą trzepaczki aby pozbyć się grudek. Uzyskaną miksturę powoli wlewamy do zupy ciągle ją mieszając. Mam uzyskać gęstą zupę jednak nie sos dlatego musimy uważnie obserwować zupę aby przerwać dodawanie mąki gdy zupa uzyska pożądaną konsystencję. Gotujemy około 3 minuty.
Jajko należy rozbełtać w miseczce i wlać do gotującej się zupy tak jak mąkę, czyli powoli i ciągle mieszając. gotujemy jeszcze 3 minuty. Podajemy gorącą.


Przepis oczywiście dołącza do IV Festiwalu Kuchni Arabskiej

VI Festiwal Kuchni Arabskiej

1 komentarz:

  1. Uwielbiam tę ostrą, aromatyczną zupę. Na pewno niedługo polecę poszukać marokańskiej knajpy :)

    OdpowiedzUsuń